Sypnęło śniegiem i Czesi zamknęli drogę od przejścia granicznego w Jakuszycach do Harrachova dla samochodów powyżej 3,5 tony. Na razie trasa jest nieprzejezdna dzisiaj (30.11) ale nie jest wykluczone, że zakaz jazdy zostanie przedłużony.

Droga w górzystych terenach naszego południowego sąsiada pokryła się świeżym śniegiem. Meteorolodzy ostrzegają też przed lokalnym występowaniem oblodzeń i mrozów, w ciągu dnia ma wiać silny wiatr o porywach około 55 kilometrów na godzinę i do 70 kilometrów w górach.

Czesi zamykają dla ciężarówek niektóre drogi z powodu tych złych warunków. Między innymi zablokowana jest droga nr 10 z Tanvaldu do Harrachova i dalej do Polski. Zamknięte są także inne, mniej uczęszczane drogi i przed jazdą do Czech warto sprawdzić decyzje drogowców.

FOT. FB iDnes

Kierowcy muszą być ostrożni podczas podróży w Karkonosze. Wiele dróg zasypanych jest śniegiem. Na grzbietach górskich leży około ćwierć metra śniegu, z czego około połowa jest nowa. Złe warunki są na drogach w Górach Orlickich. Wczoraj w kilku miejscach ciężarówki nie mogły podjechać.

Na początku dnia jęzory śnieżne mogą tworzyć się również w regionie usteckim. Meteorolodzy spodziewają się podmuchów wiatru do 70 kilometrów na godzinę, w górach 110 kilometrów na godzinę. W niektórych miejscach może spaść nawet dziesięć cali śniegu.

Drogi w regionie Ústí nad Labem są teraz przejezdne z większą ostrożnością, a na górach mogą zalegać resztki błota pośniegowego. Meteorolodzy ostrzegają przed oblodzeniem i zamarzaniem. Zgodnie z informacjami o ruchu drogowym z Dyrekcji Dróg i Autostrad, kierowcy powinni spodziewać się oblodzenia w Cínovec. W większości rejonów śnieg padał w nocy, na większych wysokościach do kilku centymetrów.

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

Zgłoś za pomocą formularza.