Kategoria

Nowiny

Kategoria

Trzech mężczyzn zaatakowało przechodnia na parkingu przy kantorze wymiany walut w Szczytnicy w powiecie bolesławieckim.  Napastnicy szarpali i przytrzymywali mężczyznę, a także grozili mu przedmiotami przypominającymi broń palną i paralizator. Jeden z napastników siedzi już w areszcie. Trwają poszukiwania dwóch pozostałych.

39-latek z powiatu zgorzeleckiego pewnie naoglądał się filmów z pościgami. Pędził autem, przekraczając dozwoloną prędkość o ponad 60 km/ h, przejeżdżał na czerwonym świetle, wyprzedzał na przejściach dla pieszych. W sumie  popełnił ponad 30 wykroczeń. Gdy został zatrzymany po policyjnym pościgu, okazało się, że samochód nie był dopuszczony do ruchu i nie miał obowiązkowego ubezpieczenia. Piratowi drogowemu grozi do 8 lat więzienia.

Wszystko było przygotowane do kremacji i pogrzebu na cmentarzu w Cieplicach. Ciało sprowadzono z Krakowa, by pochować mężczyznę w Jeleniej Górze. Jeleniogórzanki Dorota Mulawka i jej mama opłakały śmierć brata i syna Zbigniewa Alencynowicza. Dzień przed ceremonią, przez zupełny przypadek, okazało się, że pan Zbigniew żyje. – Nie da się opisać, dramatu, jaki przeżyłyśmy – opowiada nam kobieta. Dla jej mamy była to kolejna tragedia. W czerwcu pochowała siostrę.

Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

887732136

Zgłoś za pomocą formularza.