Dynamika zachorowań spada – uznali rządzący. I podjęli decyzje – jak uzasadnili – oparte o aktualne statystyki. Dziś (środa 9 lutego) odbyła się konferencja prasowa, podczas której ministrowie zdrowia Adam Niedzielski i edukacji Przemysław Czarnek ogłosili istotne zmiany na najbliższy czas.

W wywiadzie, który ukazał się w dzisiejszym „Fakcie”, minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział, że zgodnie z przewidywaniami najbliższe tygodnie mają powoli wygaszać skutki pandemii. Rządzący spodziewają się mniejszej liczby zachorowań. Dlatego zaczęto mówić o łagodzeniu obostrzeń, m.in. o całkowitej rezygnacji z zakrywania nosa i ust oraz powrocie do nauczania stacjonarnego. I zgodnie z tymi zapowiedziami pierwsze decyzje zapadały już dziś (środa 9 lutego).

– Jeśli popatrzymy na przebieg epidemii, to widzimy, że za nami jest już apogeum piątej fali. To przesilenie, z którym mieliśmy do czynienia dwa tygodnie temu, potwierdza się zarówno na poziomie liczby nowych zakażeń, jak i na poziomie testów – powiedział już na początku spotkania minister zdrowia.

Adam Niedzielski oraz Przemysław Czarnek poinformowali, że na tę chwilę zmieniają się trzy kwestie:

1. Zasady związane z izolacją i kwarantanną:

– od 15 lutego 10-dniowa izolacja zostanie skrócona do 7 dni,
– również od tego dnia izolacja rodzinna będzie przebiegała równolegle, nie będzie już wydłużana dla poszczególnych osób z rodziny,
– zniesiona zostanie izolacja na wskazanie, po kontakcie z zakażonym,
– 11 lutego zniesiona zostanie izolacja przyjazdowa.

2. Zasady związane z edukacją:

–  o tydzień skrócone zostanie nauczanie zdalne. Dzieci objęte obecnie tym trybem zajęć wrócą do szkół 21 lutego (z wyjątkiem województw, w których będą ferie).

3. Zasady związane z hospitalizacją:

– liczba łóżek covidowych zostanie zmniejszona z 30 do 25 tysięcy.

Ministrowie pełni nadziei

Ministrowie w czasie konferencji byli pozytywnie nastawieni co do dalszego przebiegu pandemii. Powody?

– Przebiegi covidu w piątej fali są łagodniejsze – przekonywał Adam Niedzielski. – Średni czas hospitalizacji spada do tygodnia, wcześniej było to 10 dni – mówił, podkreślając przy tym, że choć zwykle jego nastawienie jest raczej negatywne, teraz jest pełen optymizmu.

– W świetle nowych informacji możemy założyć, że do końca roku szkolnego będziemy mogli normalnie się uczyć – dodał Przemysław Czarnek.

Minister zdrowia zapowiedział również, że odważnych decyzji możemy spodziewać się już w marcu. – W lutym wyczerpie się poważne zagrożenie dla systemu opieki zdrowotnej. Mam nadzieję, że w marcu będziemy mogli podejmować odważne decyzje dotyczące znoszeniu restrykcji i wprowadzania łagodniejszych regulacji – zaznaczył.

News4Media/fot. gov.pl

2 komentarze

  1. „że do końca roku szkolnego będziemy mogli normalnie się uczyć – dodał Przemysław Czarnek.” – SIĘ uczyć?! Dla ciebie już za późno na naukę…

  2. Co za późno PAD uczy się cały czas!A jak mu się skończy prezydentura to wtedy zacznie się uczyć.

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

Zgłoś za pomocą formularza.