Na Śnieżce siła wiatru dochodzi aż do 140 kilometrów na godzinę, na szczęście w Kotlinie Jeleniogórskiej jest spokojniej. Tutaj wiatr rozpędza się do 50 kilometrów na godzinę i taki stan może się utrzymywać do wieczora.

– Pierwsze zgłoszenia napłynęły dziś (21.10) około godziny 10.00. Do godziny 14 naliczyliśmy już około 60 zdarzeń, gdzie na pomoc byli wysyłani strażacy – informuje nas Krzysztof Zakrzewski. Żywioł pustoszy praktycznie cały powiat, na szczęście jak do tej pory nie ucierpiało niczyje zdrowie.

Podmuchy wiatru powodują uszkodzenia dachów, gałęzie drzew spadają na samochody, przerwane zostały niektóre linie telekomunikacyjne oraz elektryczne. Niestety, nie wszędzie strażacy są w stanie dojechać, czy skorzystać z pomocy podnośnika, gdyż ten też jest podatny na podmuchy wiatru.

Uszkodzeniu uległ też jeden wóz strażacki należący do OSP Czernica. Nie jest ono na szczęście na tyle poważne, aby jednostki nie można było wysłać w teren.

Strażacy apelują o rozwagę oraz cierpliwość. Do centrum kierowania napływa tyle zgłoszeń, że trzeba też ustanowić kolejność podejmowanych interwencji.

Silny podmuch wiatru przewrócił drzewo na Wojska Polskiego, na wysokości numeru 44. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Czytelnicy mogą nadsyłać zdjęcia ze szkód, jakie poczynił żywioł na adres: a.buda@nj24.pl

1 Komentarz

  1. mieszkanka Jelonki Odpowiedź

    Proponuje, aby wydział ochrony środowiska wziął się w końcu do pracy i zlecił przycinkę i przegląd zieleni w naszym pięknym mieście. Jest wiele drzew, które wymagają sprawdzenia i przycinki, ale po co? U mnie na podwórku są drzewa, które nie były przycinane od ok 10 lat, zdziczałe i z chorobami. Od roku piszemy pisma z prośbą o przycinkę, zero reakcji. Czy naprawdę musi dojść do tragedii aby coś w tym temacie zrobić? Tym bardziej, że silne wiatry o tej porze roku to nie rzadkość….

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

Zgłoś za pomocą formularza.