Te marki nie wycofały się z Rosji po wybuchu wojny. Dlatego w sieci od tygodni pojawiają się apele o nierobienie w nich zakupów. Czy ma to wpływ na liczbę klientów?
O zbadanie tego pokusili się twórcy aplikacji Yanosik i Pan Paragon. Pierwsi zmierzyli natężenie ruchu, drudzy policzyli paragony wydawane w największych sklepach Auchan i Leroy Merlin w Warszawie i Decathlonie w Poznaniu. Dwa z trzech sklepów rzeczywiście odnotowały spadek zainteresowania.
Trzy terminy
– Chcąc porównać natężenie ruchu przed i w trakcie wojny, w wybranych sklepach sieci Auchan, Leroy Merlin i Decathlon wybraliśmy najbardziej zakupowe dni tygodnia, czyli soboty – trzy w marcu oraz jedną w lutym, dokładniej 5 lutego, ponieważ ta najlepiej odzwierciedlała standardowe natężenie ruchu w czasie sprzed wojny w Ukrainie – wyjaśnia Julia Langa z Yanosika.
Pierwsza akcja mierzenia natężenia ruchu klientów odbyła się 12 marca. W porównaniu do 5 lutego sklep Auchan odnotował o 5 proc. większy ruch. Leroy Merlin z kolei miał o 7 proc. więcej klientów. Tylko w Decathlonie wskaźnik ten spadł o 3 punkty procentowe.
Drugi raz eksperci podeszli do pomiarów 19 marca. Wówczas ruch w Auchan był o 11 proc. wyższy niż w lutym. Leroy Merlin utrzymał swój wynik, gdyż ponownie pojawiło się w nim o 7 proc. więcej klientów. Utrzymała się też zła passa Decathlonu, przez który przewinęło się o 4 proc. mniej osób.
Najciekawsze wyniki dotyczą jednak ostatniego pomiaru z 26 marca. Wówczas wszystkie sklepy odnotowały spadki liczby klientów: Leroy Merlin o 5 proc., Decathlon o 8 proc., a Auchan aż o 20 proc.
– 19 marca miał miejsce główny protest przeciwko przedsiębiorstwom kontynuującym działalność w państwie rosyjskim. Według naszego zestawienia dopiero 26 marca najbardziej zmalało natężenie ruchu w największych sklepach Auchan, Leroy Merlin i Decathlon w Polsce – opisuje Langa.
Ile paragonów wydały sklepy?
Twórcy aplikacji Pan Paragon, która pozwala przechowywać paragony i prowadzić statystyki zakupowe, stworzyli zestawienie, które wykazało popularność sklepów na podstawie informacji wprowadzanych przez klientów. Porównana została liczba paragonów z trzech bojkotowanych sklepów w stosunku do wszystkich zapisanych w systemie. Okazuje się, że spadło zainteresowanie Auchan i Decathlonem. Leroy Merlin ostatecznie odnotował jego wzrost.
„Z danych wynika, że udział procentowy paragonów, które pochodzą ze sklepów Auchan i Decathlon, spadał z tygodnia na tydzień. Wyjątkiem jest sieć Leroy Merlin, której specyfika jest nieco inna, a ze względu na rosnące ceny w branży budowlanej i atrakcyjne promocje może pozostawać bezkonkurencyjna” – czytamy w opisie badania.
2 komentarze
Panie żydowskiego pochodzenia Zelenski, Mam najzwyczajniej dość twojej facjaty pojawiającej się być może 150 tysięcy razy dziennie we wszystkich lokalnych i centralnych mediach. Idiwchujkomiku, rób to co być może robisz najlepiej: ubierz lateksowe obcisłe ubranko, włóż buty na wysokich obcasach i udawaj że grasz chujem-i-jajami na pianinie. – kojarzysz ten twój występ na YouTube? No to sobie przypomnij, jak masz amnezję. Jeszcze nie dawno to był twój popisowy numer, Zanim zacząłeś grać rolę tzw 'prezidenta”. Na marginesie – przeprosiłeś jako 'President UKR’ za ludobójstwo na Polakach dokonane przez skurwysyna banderę i jego bandę nazistowskich ludobójców na Wołyniu w latach 40′ XX w.? Czy nadal główne place i ulice w większości miast zachodniej UKR nosi imię tego zwyrodnialca bandery? To dla porównania – na marginesie – tak, jakby wszystkie główne place w Niemczech nosiły nadal imię zbrodniarza A.Hitlera. 100-200 tysięcy Polaków zamordowanych przez zwyrodnialców upa-kraińskiech??? – i co? – ojtamojtam, nic się e nie stało? Widocznie Ukraińcom to nie przeszkadza, że maja ludobójcę na sztandarach. Tak, panie zelenski, dla porównania – President Putin przeprosił za Katyń.. Praktycznie gówno to oczywiście znaczyło, ale zawsze to jakiś tam gest, A dla porównania – nikt z z władz UPA-UKR do dzisiaj nie przeprosił za ukraińskie ludobójstwo na Polakach na Wołyniu. Coś tu jest najwyraźniej nie tak… A może nadal uważasz żełeński , że kolesie na wschodniej ukrainie mogą sobie swobodnie emblematy SS Galizien i hitlerowskie swastyki przypinać do „mundurów”? I że nikt w PL tego nie zauważy, bo nie ma tego upublicznionego w TVP/Polsat/TVN mediach? Oj, jak nadal będzie UKR zamiatała pod dywan te zbrodnie na Polakach, to się w końcu zdziwicie. Lud, który nie chce przyznać się do swoich zbrodni i za nie szczerze prosić o wybaczenie – nie wart jest jakiegokolwiek wsparcia i współczucia.
Myślę iż wielu Polaków o tym pamięta ,jednak na czas wojny powinniśmy te spory zawiesić-jeszcze przyjdzie na to czas.W obecnej chwili gorszym zagrożeniem dla Polski jest Rosja !