3 grudnia, punktualnie o 16.00 zakończyliśmy tegoroczną, mikołajkową aukcję dobroczynną obrazu Darka Milińskiego „Lotnicy pacyfiści”. Zainteresowanie telefoniczną licytacją było spore. Dzieki temu marzyciele z Pławnej poszybowali wysoko. Malarskie dzieło zjawiskowego artysty osiągnęło ostatecznie cenę 7300 zł. Pieniądze ze sprzedaży przeznaczone zostaną na świąteczne prezenty dla dzieci z Pławnej. Dziękujemy wszystkim za, dzięki którym wspaniałe dzialanie twórczych Mikołajów także w tym szczególnym roku może zakończyć się sukcesem. Brawo!
Zaskakujący obraz rynku pracy rysuje się z danych przedstawionych przez Powiatowy Urząd Pracy w Jeleniej Górze. Wiosną tego roku przewidywano, że to właśnie późną jesienią nastąpi kumulacja złych zjawisk w gospodarce, co przełoży się na wiekszy wzrost bezrobocia. Jak dotąd nic takiego się nie dzieje. W tym trudnym dla branży turystycznej okresie są hotelarze, którzy przez urząd pracy poszukują wciąż pracowników. Symptomatyczne jest też, że liczba zatrudnionych w firmach regionu pracowników ze wschodu wróciła do poziomu sprzed pandemii.
Właściciele obiektu noclegowego „Zającówka” ogłosili, że szukają chętnych do pracy przy odśnieżaniu. Oferta obejmuje nocleg i wyżywienie. Oferowane są elastyczne terminy pracy – kilka, a jak ktoś sobie życzy, kilkanaście dni. – Nie mamy wyjścia. Musimy jakoś funkcjonować, mamy zobowiązania, a dotąd państwo nam nie pomogło w żaden sposób – słyszymy od właścicieli. To jeden z przykładów jak przedstawiciele branży turystycznej na własną rękę szukają wyjścia z pułapki, jaką okazuje się dla nich zamknięcie hoteli i gastronomii.
Tradycyjna, coroczna kolęda, czyli wizyty duszpasterskie księdza w domu, rozpoczynały się tuż po świętach Bożego Narodzenia i trwały niekiedy aż do końca stycznia. Tym razem kolędy 2020/2021 nie będzie. Informacja o tym pojawiła się na stronie internetowej diecezji legnickiej i trafiła już do wszystkich parafii. W swoim komunikacie biskup legnicki Zbigniew Kiernikowski wyjaśnia, że przyczyną zawieszenia duszpasterskich wizyt jest epidemia koronawirusa. W zamian proponuje kameralne msze dla poszczególnych ulic lub domów. Po mszy można będzie wspólnie pokolędować.
Kto rok temu szukał o tej porze na jarmarkach magii świąt Bożego Narodzenia, będzie rozczarowany. Z powodu pandemii koronawirusa imprezy odwołano. W niektórych miastach świąteczne handlowanie planują przenieść do internetu.
Brawa dla jeleniogórzan, którzy w pandemii koronawirusa wspierają dzieci oraz chorych. Dariusz Gudi Gudowski w akcji „uwolnij złomka” przywraca do życia stare, nieużywane laptopy i oddaje je potrzebującym uczniom. Fotograf Marcin Kaźmieruk ozdrowieńcom, którzy oddadzą osocze dla chorych na koronowirusa, obiecuje wykonanie niepowtarzalnego portretu. Panowie pomagają, bo potrzebujących jest wielu, a oni mają dobre serca i nie lubią siedzieć z założonymi rękoma.
Poprawi się opieka medyczna dla osób chorych na koronawirusa w naszym regionie. Szpital modułowy w Bolesławcu jest prawie gotowy. Pierwsi pacjenci zostaną przyjęci w poniedziałek (30 listopada). Teraz trwa wyposażanie placówki.
Rodzice dzieci z Jeleniej Góry oraz gminy Janowice Wielkie powinni być zadowoleni. Samorządy zapowiedziały budowę nowych placówek dla maluchów. W Jeleniej Górze powstanie drugi żłobek miejski. W Janowicach Wielkich będzie przedszkole z prawdziwego zdarzenia. Rodzice czekali długo na te inwestycje.
Jeleniogórzanom przyjdzie zacisnąć pasa. Do zwiększających się kosztów utrzymania, być może dojdą niedługo wyższe ceny biletów komunikacji miejskiej. Projekt uchwały jest już gotowy. Radni będą nad nim debatować w grudniu. Ceny biletów MZK mają wzrosnąć w Jeleniej Górze o 30 procent. Bilet normalny podrożeje z 3 zł do 4 zł. Ulgowy kosztować będzie 2 zł (teraz 1,50 zł). Za bilet miesięczny trzeba będzie zapłacić nie 100, a 130 złotych.
Mają ciągle nadzieję, że najgorsze nie nastąpi i rząd wycofa się z decyzji dotyczących ferii zimowych. Bo na razie jest tragicznie. Widmo bankructwa zagląda w oczy hotelarzom, właścicielom wyciągów, wytwórcom pamiątek, restauratorom, instruktorom narciarskim i innym osobom związanym z branżą turystyczną na Dolnym Śląsku. Kryzysu nie zażegnała ostatnia decyzja wicepremiera Jarosława Gowina, który ogłosił, że nie zamkną wyciągów narciarskich.