Tag

Turystyka

Przeglądanie

Tegoroczny weekend majowy nawet przed wybuchem epidemii nie zapowiadał się zbyt optymistycznie dla podkarkonoskiej branży turystycznej, ze względu na długość – obejmował jedynie trzy dni. Mimo to najemcy kwater, biura wycieczkowe, przewodnicy i piloci wycieczek oraz przedstawiciele sektora gastronomicznego i handlowego liczyli na pierwsze w sezonie wiosenno-letnim godziwe zarobki.

Dzierżawcy i właściciel sudeckich schronisk górskich boją się o przyszłość. W ostatnich latach po sezonie zimowym z każdym wiosennym weekendem przybywało w górach turystów. Dzisiaj po otwarciu szlaków Karkonoskiego Parku Narodowego ruch turystyczny sięgnął ledwie 10-15 proc. tej wieloletniej normy. Czy złagodzenie obostrzeń zapowiedziane od najbliższego poniedziałku zmieni sytuację? Gestorzy są sceptyczni. – Jeśli nie będzie wyraźnej poprawy, to nie przetrwamy – mówią.  

– Godzinę po dzisiejszej konferencji premiera o zniesieniu niektórych ograniczeń dotyczących m.in. hoteli, mieliśmy już pierwsze rezerwacje na pobyty od 8 maja – mówi przedstawicielka hotelu „Dwa Potoki” w Karpaczu. Wielu właścicieli sudeckich hoteli i pensjonatów z przerażeniem myśli o przyszłości, teraz pojawia się jakaś nadzieja.  

Najpierw w sieci pojawiła się informacja, że filmowcy chcą wysadzić w powietrze zabytkowy wiadukt kolejowy w Pilchowicach. Dla wielu było tak niewiarygodne, że uznali to za fake newsa. Sprawa szybko się wyjaśniła. I choć dziś wiemy, że wiaduktowi nic na razie nie grozi, to wciąż nie wiadomo, jaki będzie los linii kolejowej z Jeleniej Góry do Lwówka Śląskiego. 

Kto stęsknił się za wędrówkami w góry i kojącymi krajobrazami, może w czwartek, 23 kwietnia, zajrzeć do Szklarskiej Poręby na otwarcie punktu widokowego. Na razie, niestety, wyłącznie wirtualnie. Transmisję z otwarcia punktu widokowego na Złotym Widoku obejrzeć będzie można na profilach facebookowych Szklarskiej Poręby i Nowin Jeleniogórskich.

Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

887732136

Zgłoś za pomocą formularza.