-Wiadomość o śmierci Leszka dotarła do nas dwudziestego czerwca. Wszyscy przyjęliśmy ją z ogromnym smutkiem, bólem i niedowierzaniem. Mimo choroby, z którą się zmagał chcieliśmy wierzyć, że Leszek trudną walkę wygra. Niestety, Jego ostatnie spotkanie ze wszystkimi, którzy tak wiele Mu zawdzięczają, odbyło się na pożegnalnej mszy w Ścięgnach (22 czerwca). W dniu rozdania świadectw i wyjątkowo smutnego zakończenia roku szkolnego 2017/2018. Następnego dnia prochy ś.p. Leszka zostały złożone w rodzinnym grobowcu na cmentarzu w Golinie. Z tą miejscowością i z Jarocinem nasz Przyjaciel był związany przez pierwsze lata życia i cały okres szkolny. W 1980 roku Leszek ukończył Wydział Matematyki, Fizyki i Techniki w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Zielonej Górze. Będąc młodym człowiekiem odwiedził Karkonosze i pokochał je. Po studiach przyjechał w nasze góry szukać swojego miejsca na ziemi. Cieszył się, że udało mu się zrealizować marzenia. Leszka zapamiętamy jako Przyjaciela o ogromnej pracowitości, dobroci i wielkim sercu – podkreśla Anna Zębik.
Leszek Basiński najpierw został zatrudniony w szkole podstawowej w Sosnówce. Uczył fizyki. Powierzono Mu również obowiązki komendanta hufca Gminy Podgórzyn. Po odbyciu zasadniczej służby wojskowej, w kwietniu 1982 roku Leszka przeniesiono do szkoły podstawowej w Ścięgnach. Zyskał zaufanie i uznanie nauczycieli. W 1985 roku Rada Pedagogiczna uchwaliła, że będzie pełnił funkcję społecznego dyrektora szkoły. Od początku września oficjalnie został mianowany dyrektorem oświatowej placówki w Ścięgnach, którą stale rozwijał i z którą związał całe swoje życie zawodowe. Szkoła była Jego domem, pierwszy do niej przychodził, ostatni wychodził. Dla Niego szkoła była najważniejsza. Najpierw zadbał o jej rozbudowę, potem o nowoczesne wyposażenie. Ciągle zabiegał o polepszenie warunków nauki i pracy.
Leszek był wzorem punktualności, zdyscyplinowania, zaangażowania, odpowiedzialności i wielkiego oddania pracy, którą tak bardzo pokochał. Sam założył i z zapałem pielęgnował szkolny ogród. Uczniowie i nauczyciele szkoły podstawowej podkreślają, że dyrektor Basiński cieszył się ich sukcesami. Efektywnie potrafił współpracować z rodzicami uczniów i z mieszkańcami Ścięgien. Zawsze i dla wszystkich były otwarte drzwi Jego gabinetu, bo na pierwszym miejscu był Przyjacielem, dopiero później dyrektorem. Wspólnie z całą społecznością szkolną stworzył niepowtarzalny klimat, sprawił, że szkoła zyskała „duszę”. Jego pełna empatii i wrażliwości postawa dla wielu młodych ludzi stała się życiowym drogowskazem. Leszek był wymagającym, ale wspierającym wychowawcą, wspaniałym nauczycielem matematyki i fizyki, pasjonatem górskich wędrówek i sportu. Potrafił wzbudzić zamiłowanie uczniów do przedmiotów ścisłych. Jako fan elektroniki lubił najnowsze gadżety. Tym zyskiwał uznanie i sympatię młodzieży. W wolnym czasie bezinteresownie pomagał uczniom z całej gminy. Dzięki spotkaniom z Panem Leszkiem niejeden z nich zdał egzamin gimnazjalny i „zaliczył” maturę.
Niespokojny duchem dyrektor Basiński zostanie też zapamiętany w całej gminie jako wielki społecznik, zawsze gotowy iść na ratunek i okazać wsparcie. Nigdy nikomu nie odmówił pomocy. Nie było dla Leszka rzeczy niemożliwych. Przykładnie współpracował ze szkołami na terenie gminy. Wielokrotnie był wolontariuszem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i w potrzebie wolontariuszem osób niepełnosprawnych. Emanował pozytywną energią mobilizując innych do społecznego działania. Zawsze brał aktywny udział we wszystkich gminnych imprezach. W latach 1990 – 1992 Leszek Basiński był radnym. W 2010 roku otrzymał tytuł „Zasłużony dla Gminy Podgórzyn”. Od lat Jego największą pasją było fotografowanie, był kronikarzem różnych gminnych wydarzeń.
-Dyrektora Leszka Basińskiego ceniono jako najlepszego ambasadora naszej pięknej gminy i Karkonoszy. Podczas wakacji wycieczkowe grupy i turystów oprowadzał po wielu urokliwych miejscach. Nade wszystko był miłośnikiem Pielgrzymów i Kaplicy Św. Anny położonej na stoku góry Grabowiec w Sosnówce Górnej. Aktywnie wspierał coroczne festyny i odnowę zabytkowej Kaplicy, dzielił się swoimi talentami, mądrością, chęcią działania na rzecz wartościowych spraw. Kochany człowiek. Posiadał wyjątkowy dar czynienia dobra i sprawiania radości innym. O sobie myślał na końcu – mówią mieszkańcy Sosnówki i okolic.
-Przyjaciele są jak gwiazdy, nie zawsze ich widzisz, ale wiesz, że są. Leszek Basiński był najjaśniejszą i niezawodną gwiazdą, dla każdego inaczej, tak jak tego potrzebował. W niejednym sercu zostawił dobry ślad. Dzięki Leszkowi wielu z nas ma cudne wspomnienia, które będą łagodzić smutek i żal po Jego odejściu. Mieliśmy szczęście, że mogliśmy Go spotkać na swojej drodze życia. W naszej pamięci i w sercach Leszek na zawsze pozostanie naszym niezawodnym i niezastąpionym Przyjacielem – zapewniała zgodnie w pożegnalnych wystąpieniach liczna grupa serdecznych przyjaciół Leszka.
Wszyscy przyjaciele wspólnie zapraszają na „Koncert dla Leszka” poświęcony Jego pamięci. Odbędzie się pierwszego września o godzinie 17 przy Kaplicy Św. Anny w Sosnówce Górnej. Wstęp wolny. Wystąpi gitarzysta i kompozytor Michał Zygmunt. Pomysł koncertu przyjął z zadowoleniem jedyny syn Leszka – Konrad, który mieszka w Poznaniu. Brat zmarłego Adam pomógł opracować i wydrukować koncertowy plakat. Wielkoformatowe zdjęcie ś.p. Leszka Basińskiego podczas sobotniego koncertu zostanie umieszczone na ołtarzu polowym przy Kaplicy Św. Anny.
Henryk Stobiecki
