Archiwum Nowin Jeleniogórskich
– Stoimy dziś nad urną z prochami zmarłego Bohdana, aby pochylić czoła i oddać Mu część, bo w pełni sobie na to zasłużył swoją postawą życiową, zawodową i społeczną – podkreślił w mowie pożegnalnej na świeradowskim cmentarzu burmistrz Gryfowa Śląskiego Olgierd Poniźnik. – Bohdan był szanowany i lubiany, bardzo kontaktowy, serdeczny i koleżeński. Zawsze można było na Niego liczyć. Życie Bohdana, doktora nauk medycznych, określają dwa słowa – dobry człowiek. I takim pozostanie w naszej pamięci. W imieniu mieszkańców Gryfowa Śląskiego, Świeradowa Zdroju i całego regionu chcę Cię Bohdanie pożegnać i podziękować za to, co dla nas uczyniłeś jako lekarz i samorządowiec. Żegnam Cię w imieniu Twoich koleżanek i kolegów, którzy mieli przyjemność z Tobą pracować i współpracować. Spoczywaj w pokoju i w spokoju.
Bohdan Łasisz pochodził z nauczycielskiej rodziny. Ojciec Władysław był dyrektorem I Liceum Ogólnokształcącego we Wrocławiu, w którym nauki pobierało wielu później znanych profesorów, lekarzy, naukowców, ludzi kultury, sztuki i biznesu. Po maturze w 1967 roku Bohdan studiował na Akademii Medycznej. Pierwszą pracę zawodową rozpoczął w przyzakładowej przychodni zdrowia w Jelczu Laskowicach.
– Nasza przyjacielska znajomość datuje się od czasów studenckich w AM. Bohdan związał się ze szpitalem w Świdnicy, potem przez dziesięć lat kierował przychodnią przy Zakładach Elektroniki Motoryzacyjnej. Nawiązał współpracę z Akademią Medyczną. Przez lata badaliśmy zdrowie pracowników świdnickiej firmy. Wielu z nich, zwłaszcza z galwanizerni, trafiało do szpitala i kliniki z niedoczynnością tarczycy. Sprawcą choroby był cyjanowodór. Z tych badań zrodził się u Bogdana pomysł doktoratu. W późniejszych latach mój przyjaciel zorganizował dziesiątki zjazdów i konferencji naukowych o randze krajowej i zagranicznej z udziałem wybitnych reumatologów z Polski i Niemiec. Referaty i wyniki różnych badań zostały opublikowane w Zeszytach Naukowych. Z moją żoną Małgorzatą jako pensjonariusze przyjeżdżaliśmy do Centrum Rehabilitacji i Kliniki Młodości, które przy dużym poparciu Jerzego Szmajdzińskiego, w byłym Ośrodku „Wisełka” stworzył z rozmachem wraz z Piotrem Puzyńskim. To było ostatnie życiowe piękne dzieło i pasja Bohdana. To tu spędzał znaczną część doby dbając o pacjentów – wspomina doktor nauk medycznych z Wrocławia Zygmunt Zdrojewicz.
W 1985 roku Bohdan Łasisz wygrał konkurs na ordynatora oddziału reumatologicznego w Gryfowie Śląskim. Tworzył go od podstaw, projektował, wyposażał. Tak realizował swoje medyczne marzenia. Pełnił także funkcję konsultanta wojewódzkiego ds. reumatologii i medycznie wspierał piłkarzy Gryfa. W latach 1994 – 1998 aktywnie działał w Radzie Miejskiej Gminy jako członek Zarządu Gminy. W latach 1998 – 2002 pełnił funkcję zastępcy przewodniczącego rady Powiatu Lwóweckiego. Po wygraniu konkursu, w latach 2001 – 2004 Bohdan Łasisz prezesował Zarządowi Uzdrowiska Świeradów – Czerniawa. Stworzył Centrum Rehabilitacji i Reumatologii „Goplana”, w którym nadal leczy się mieszkańców regionu. Był również twórcą Centrum Rehabilitacji „Osteocyt” w Jeleniej Górze i pracownikiem naukowym Karkonoskiej Państwowej Szkoły Wyższej.
-Dra Bohdana Łasisza miałem okazję poznać konsultując pacjentów leczonych z powodu chorób narządu ruchu w sanatorium w Świeradowie Zdroju – mówi prof. dr hab. Andrzej Wall z Wrocławia. – Był lekarzem bardzo dociekliwym i troskliwym oddanym Jego opiece chorym. Obdarzony zdolnościami organizacyjnymi konsekwentnie realizował przyjęte plany modernizacji kierowanego przez Niego oddziału w Sanatorium osiągając odpowiedni standard leczenia. Dr Łasisz dużą uwagę przywiązywał do współpracy z Klinikami Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, a także Oddziałami Reumatologii w kraju. Z Jego inicjatywy we współpracy z Klinikami Ortopedii, Reumatologii i Endokrynologii UM we Wrocławiu dochodziło do corocznych konferencji naukowo – szkoleniowych w Świeradowie Zdroju. Cieszyły się dużym zainteresowaniem lekarzy i fizjoterapeutów. Dr Bohdan Łasisz swoją działalnością przyczynił się do optymalizacji metod leczenia uzdrowiskowego chorób narządu ruchu i podniesienia rangi uzdrowiska w Świeradowie Zdroju.
-Mąż miał swoje ulubione miejsce w przydomowym ogrodzie przy ulicy Jeleniogórskiej. Uwielbiał spacery ze swoim pupilem, psem Astorem. Chętnie wypoczywał w Kołobrzegu. Miał realne podejście do życia, z humorem i przymrużeniem oka. Był wspaniałym ojcem, motywującym na każdym polu działania. Pomagał wielu osobom, załatwiał wszystko to, co mógł. Mąż miał tysiące marzeń, które choroba nie pozwoliła Mu zrealizować. Jego medyczne przedsięwzięcia kontynuuje syn Bogumił Łasisz – mówi Agata Mika – Łasisz.
-Bohdana, pseudonim „Demolka”, poznałem we wrocławskiej kawiarni „U Pyrkoszów”. Dzięki Olgierdowi Poniźnikowi spotkałem się z Nim po latach. Popadliśmy w bliską przyjaźń. Był wielbicielem telewizyjnego „Świata według Kiepskich”. Bardzo przeżyłem śmierć Bohdana, odwiedziłem grób. Jego odejście przeżyłem jako wielką stratę przyjaciela. Opuścił nas za wcześnie. Bohdanie, będziemy o Tobie pamiętać – zapewnia znany aktor Ryszard Kotys z Wrocławia.
Henryk Stobiecki