Jeleniogórscy koszykarze po raz pierwszy w nowym sezonie zagrali przed własną publicznością. Niestety, w obecności trzystu kibiców, po bardzo zaciętej i ambitnej walce, gospodarze doznali porażki 55:64 z KS 27 Katowice.

To był mecz do wygrania (trzy remisy), jednak młody zespół Sudetów popełnił sporo błędów i stale gonił niekorzystny wynik. Warto odnotować aż 23 straty piłki i 40-procentową skuteczność w rzutach za trzy punkty (7 celnych z 18 prób) oraz 37 zbiórek piłki, w tym 29 w obronie.  

Przyjezdna drużyna trenera Jarosława Jakubca była lepszą w trzech kwartach (14:12, 22:11 i 13:11). Gospodarze wygrali tylko trzecią odsłonę 21:15. Najwyższe prowadzenie beniaminka II ligi aż przez ponad 37 minut, wynosiło 18 „oczek” (41:23) i taka też była najwyższa seria punktowa. Dla zwycięskiej ekipy z Katowic najwięcej punktów zdobyli Krzysztof Kempa 22 i Dawid Grochowski 15. W pokonanych Sudetach celnie rzucali Michał Wasilewski – 14 pkt., Damian Ostrowski – 13 pkt., kapitan Bartosz Jyż – 11 pkt., Oskar Walaszek – 7 pkt., Paweł Minciel – 6 pkt. i Roman Olejniczak – 4 pkt. Zwycięski zespół utworzono na bazie UKS SP 27 Katowice i wykupiono tzw. dziką kartę.

W pierwszym, wyjazdowym w nowych rozgrywkach spotkaniu w grupie D podopieczni trenera Jarosława Wilusza ulegli w Gorzowie Wielkopolskim ekipie Basketu Kangoo (beniaminek) 71:75. Na kolejny II-ligowy mecz w hali przy ulicy Sudeckiej koszykarze Sudetów zapraszają ósmego października na godzinę 18.30. Rywalem będzie kłodzka Nysa.

Henryk Stobiecki    

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

Zgłoś za pomocą formularza.