Oddział z 60 łóżkami dla chorych na covid ma powstać w kowarskim, powiatowym szpitalu Bukowiec. Zdaniem władz miasta to bardzo nietrafiona decyzja.
W regionie jeleniogórskim dla pacjentów chorych na covid 19 brakuje już miejsc w szpitalach. Na dobrą sprawę nowi pacjenci przyjmowani są tylko, gdy w placówkach zwolni się miejsce. Trwa gorączkowe przygotowywanie kolejnych miejsc, ale na to potrzebny jest czas, którego w systemie leczniczym już nie ma. Za kilka dni będzie jeszcze więcej chorych z ostatniego, gwałtownego wzrostu zakażeń.
Jeleniogórski Sąd Okręgowy (wydział karny) orzekając w pierwszej instancji potwierdził, że zgorzelecka prokuratura, zatrzymując w maju 2019 r. Konrada Kuźmińskiego działała bezprawnie i zasądził na rzecz pokrzywdzonego 10 tys. zł odszkodowania od Skarbu Państwa.
Policja, funkcjonariusze straży granicznej we współpracy z zagranicznymi służbami zatrzymali kilkunastu członków międzynarodowej grupy przemycającej narkotyki na dużą skalę. Część działań w tej sprawie śledczy prowadzili w naszym regionie. Sprawa jest rozwojowa.
Straż miejska w ramach usuwania wraków samochodów – czyli opuszczonych pojazdów, bez tablic rejestracyjnych i bez ubezpieczenia, które długo zajmują miejsce – odholowała busa pana Rafała. Mężczyzna zgłosił kradzież, bo uważa, że nie było podstaw do podobnej interwencji – samochód był zarejestrowany i miał opłacone OC. Czeka na decyzję policji w tej sprawie.
Uzdrowiska ledwie zaczęły wychodzić z kryzysu po wiosennym zamknięciu, a znowu muszą zamykać swoje ośrodki przed kuracjuszami i pacjentami. ZUS wstrzymał od 24 października wyjazdy do ośrodków rehabilitacyjnych. W Uzdrowisku Cieplice boją się o przyszłość.
– Zadzwoniłam po syna i przyjechaliśmy na cmentarz. Źle bym się czuła, gdybym w te dni nie odwiedziła grobu męża – mówi pani Helena spotkana przed starym cmentarzem przy ul. Sudeckiej w piątek po godz. 21, trzy godziny przed zamknięciem bram. Po ogłoszeniu przez rząd zamknięcia nekropolii od soboty, po południu wzmógł się ruch na cmentarzach. Wieczorem, także przez pogodę, odwiedzających groby było już niewielu. Nieliczni sprzedawcy zniczy i kwiatów, którzy postanowili czekać na klientów do północy, narzekają, że w tym roku nie zarobią.
Ani deszcz, ani wiatr, ani groźby rządzących nie przestraszyły protestantów w Jeleniej Górze. Młodzi ludzie znowu wyszli na ulice miasta. Tłumy manifestantów zbierały się przed Galerią Sudecka, aby podążyć Aleją Jana Pawła II w stronę Castoramy. Po drodze odbyły się oczywiście postoje, podczas, których można było wysłuchać kilku mówców.
Jeleniogórski samorząd krytykuje rządowy program Wspieraj Seniora – Solidarnościowy Korpus Wsparcia Seniorów. – I tak wszystko pozostaje na barkach władz samorządowych, a informacje na temat programu wprowadzają zamieszanie i dezorientują seniorów i ich rodziny – słyszymy w UM Jelenia Góra. W MOPS w Szklarskiej Porębie wskazują z kolei na plus rządowej inicjatywy – gminy dostają 80 proc. środków na pomoc dla potrzebujących z tego programu. Kilka dni po starcie do samorządów zgłosiły się pojedyncze osoby.
Radni Karpacza przegłosowali na wczorajszej sesji tzw. uchwałę krajobrazową. Ma ona uporządkować sferę miejskich reklam, małej architektury, chronić przez bezładnym, chaotycznym ingerowaniem w przestrzeń miejską. – Ta uchwała to efekt wielu konsultacji, wyważenia wszystkich racji, kompromisu między przedsiębiorcami a środowiskami, którym zależy na ochronie krajobrazu i przestrzeni – mówi Radosław Jęcek, burmistrz Karpacza.