Czwartego dnia protestu przeciwko orzeczeniu tzw. Trybunału Konstytucyjnego zakazującego aborcji w sytuacjach nieodwracalnych wad płodu jeleniogórzanki i jeleniogórzanie wyszli protestować w liczbie niewidzianej w tym mieście od dziesięcioleci. To było kilka tysięcy osób. Przeważała młodzież, przeważały kobiety.
O wojnie domowej wypowiedzianej przez PiS kobietom i całemu społeczeństwu mówili działacze Platformy Obywatelskiej na poniedziałkowej konferencji prasowej zorganizowanej przed jeleniogórskim ratuszem.
Bolesławiec, Bogatynia, Gryfów, Jelenia Góra, Lubań, Lwówek, Zgorzelec, Kamienna Góra – w tych wszystkich miasta odbyły w ten weekend mniej lub bardziej liczne protesty przeciwko wyrokowi tzw. Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że przerwanie ciąży ze względu na wadę genetyczną jest niezgodne z konstytucją.
Spontaniczne protesty – bardzo liczny w Jeleniej Górze i mniej liczny w Zgorzelcu – odbyły się dzisiaj w naszym regionie przeciwko wyrokowi tzw. Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że przerwanie ciąży ze względu na wadę genetyczną jest niezgodne z konstytucją.
Od północy z piątku na sobotę osoby podróżujące z Polski do Niemiec będą musiały okazać negatywny test na obecność koronawirusa albo poddać się obowiązkowej, dwutygodniowej kwarantannie.
To kolejne nowe składy, po elektrycznych Elfach 2, które niedługo wyjadą na tory Dolnego Śląska. Będą szybkie, wygodne, nowoczesne i ekologiczne. Wartość sześciu elektryczno – spalinowych pociągów to prawie 170 mln zł. Według zapewnień producenta, firmy NEWAG S.A., pierwszymi z nich podróżni pojadą już w przyszłym roku.
W najnowszym wydaniu Nowin Jeleniogórskich z 13 października 2020 r. m.in.:
Czy wiceminister Marzena Machałek, posłanka PiS z Jeleniej Góry, utrzyma stanowisko po rekonstrukcji rządu? Decyzje jeszcze nie zapadły.
W najnowszym wydaniu Nowin Jeleniogórskich z 6 października 2020 r. m.in.:
Duża grupa mieszkańców, samorządowcy z powiatu lwóweckiego i nie tylko, politycy od lewa do prawa (ale bez przedstawicieli partii rządzących) spotkali się w Mirsku na kilkugodzinnym wiecu. To był sprzeciw wobec metody rekultywacji wyrobiska po kamieniołomie w Rębiszowie. Pokopalniany dół zasypywany jest odpadami przywożonymi z Niemiec.