Wprawdzie przebudowa autostrady A 4, to nie jest perspektywa najbliższych miesięcy, ale jedna z propozycji jej przebiegu już budzi obawy u mieszkańców miejscowości położonych na Pogórzu Kaczawskim.
Samorządy powiatowe poszukują koronerów – lekarzy orzekających zgon. Nie, to nie jest wynik epidemii, raczej wieloletnich zaniedbań w organizacji służby zdrowia. Misja wydaje się bardzo trudna, bo chętnych nie ma. Powiodło się w powiecie bolesławieckim.
Służby medyczne są w stanie pobrać tylko około stu wymazów dziennie od osób wymagających przebadania na obecność koronawirusa, na obszarze zamieszkiwanym przez grubo ponad pół miliona mieszkańców. Mieszkańców prawie całego regionu jeleniogórskiego i większości regionu jeleniogórskiego obsługuje tylko jedna karetka.
Biskup legnicki Zbigniew Kiernikowski wydał w piątek (28 marca) zarządzenie, w którym reguluje, jak ma być sprawowane duszpasterstwo w czasach epidemii. Z zarządzenia duchowni i wierni dowiadują się, jak ma być sprawowana Eucharystia, jak przeprowadzone być mają celebracje Wielkiego Tygodnia i Świętego Triduum Paschalnego, jak wierni mogą przystąpić do spowiedzi, a także co z pierwszymi komuniami.
Ponad 80 tys. zł od mieszkańców, do tego bardzo duże środki od samorządów, firm, stowarzyszeń. W ciągu tygodnia od przekazanej przez dyrektora jeleniogórskiego pogotowia ratunkowego prośby o wsparcie, pomoc popłynęła szerokim strumieniem.
Kopalnia Turów otrzymała decyzję o przedłużeniu koncesji na wydobycie, ale na terenie o połowę mniejszym niż dopuszczała dotychczasowa koncesja. To zapewne dla uspokojenia Czechów, którzy od dłuższego czasu mówią, że wydobycie katastrofalnie wpływa na stan środowiska po ich stronie granicy, przede wszystkim pozbawiając wody okoliczne gminy.